spacer z Lordzikiem/ zeszyt

heeej!
No to dzisiaj kolejna nietematyczna notka. No tak, teraz tyle tych postów o codzienności, ale ja nie mam pomysłów! Nie lubię pisać postów od niechcenia, ale jak już nie napiszę dwa dni to "zawiodłam się na tb, posta nie ma dwa dni". Ale lepiej dobry post co np. 3 dni, czy słaby codziennie? Może macie jakieś pomysły na posty tematyczne? Ja mam kilka, ale nie wiem czy na 100% wszystkie zrealizuję, a nawet gdyby to później już nie będę miała pomysłów, więc może Wy się wykażecie? Powiem Wam, że założyłam sobie zeszyt w którym będę zapisywała pomysły na posty i filmiki (tak wiem, teraz będzie "zgapiasz od Lucy", ale mam to w dupie, niech sobie piszą), bo ja wieczorem zawsze mam miliony pomysłów, a jak przychodzi co do czego to bum! Jakiego posta miałam napisać?

No dobra, no to dzisiaj znowu byłam na dworze, tym razem z Madzią i Lordzikiem. Jakieś 30-40 minut drogi od mojego domu jest taka dłuuuuuuuga droga, a obok niej rzeczka i pole, tam też się z nim udałam, by przeszedł się na dłuższy spacer. Chodziłyśmy tam z 40-50 min i stwierdziłyśmy (głównie ja xd), że warto zrobić jakieś zdjęcia. Nie ma ich za wiele, bo w tym miejscu było dość dużo biegaczy, rowerzystów i psów więc trzeba było pilnować Lordzika, no, ale ważne, że chociaż kilka jest. 

Lordzik nie lubi gdy mu się robi zdjęcia, bo się wstydzi xdd

Koło 19.00 musiałyśmy wracać, bo zbierało się na burzę, a w końcu trzeba było jeszcze 40 minut iść drogą powrotną. Wychodzi na to, że byłam na dworze z pieskiem ponad dwie godziny i przeszłam ponad 6 km, ale on się cieszył! Ja tam nie żałuję, bo było 20 stopni (niestety bez słońca, ale co tam!). Wczoraj też byłam z nim tak długo. Teraz, gdy jest ciepło będę mogła chodzić z nim tak prawie codziennie. Jak była zima, to już po pięciu minutach spaceru miałam dość, a teraz? Aż nie chce się wracać. 

Macie jakieś pomysły na posty tematyczne? Czy u Was też dzisiaj tak ciepło? Jak spędziliście dzisiejszy dzień?