zimno, ale i tak fajnie

Heej!
Dzisiejszy dzień minął mi świetnie. Po prostu obudziłam się naładowana dobrą energią (chociaż z łóżka i tak wstałam niechętnie). W szkole miałam sprawdzian i dwie kartkówki, ale myślę, że wszystko poszło mi dobrze. Po szkole pojechałam z koleżanką rowerem do biblioteki. Hahhah, ale była jazda, bo zeszłam do piwnicy żeby wystawić rower. Jeden klucz do zapinki- nie pasuje, drugi- nie pasuje, trzeci- nie pasuje. No kurde, który to klucz? Dzwonię do taty, a on "no to sobie nie pojeździsz bo ten klucz mam w pracy". A ja tak "serio? ;-;" i musiałam wziąć rower mojego brata hahahha, na szczęście jest tej samej wielkości co mój, ale ma męską ramę i no.. trudno mi było jeździć xd. No to jak już mówiłam, pojechałam do biblioteki po serię "trylogia czasu". Koleżanka mi to poleciła, a jeżeli ona poleciła to musi być świetne, bo my czytamy takie same książki. :D Po powrocie mama przywiozła jedzonko z KFC. Później poszłam z Magdą na trzygodzinny spacer. Było zimno, bo tylko 10 stopni (taaa.. jeszcze 3 dni temu było 25-30, ale później ciągle padało i spała temperatura). Mimo tego, że było zimno, było fajnie. 

(brat w tle XD)

Wpadnijcie na bloga Agaty! klikkkkk

Blogi na dziś

http://my-timee.blogspot.it/

oll-olivia.blogspot.com

http://dominika-lifestyle.blogspot.com/

http://natalaablog.blogspot.com/

sycaaaaaa.blogspot.com

A jak Wam minął dzisiejszy dzień?