co zmieniłabym w... blogosferze

Witam ♥ Dzisiaj mam dla Was kolejny post z serii "co zmieniłabym w". Pojawiła się już notka "co zmieniłabym w szkole" oraz "co zmieniłabym w swoim kraju" a dzisiaj postanowiłam napisać trochę o tym, co zmieniłabym w blogosferze!

♥ równouprawnienie ♥

Chodzi mi o to, że zazwyczaj mniej popularne blogerki są jakby gorzej traktowane. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale np. gdy jakaś mało rozpoznawalna blogerka napisze jakiś post, później popularna blogerka zrobi taki sam, to i tak ta mniej znana zostanie oskarżona o kopiowanie! Bardzo sprawiedliwe...

♥ brak hejtów ♥

Patrząc na komentarze na różnych blogach nie może obejść się bez hejtów. Chyba każda blogerka chociaż raz w życiu spotkała się z obraźliwymi uwagami, komentarzami w jej stronę. Gdybym mogła decydować o tym, co znajduje się w blogosferze, na pewno usunęłabym stamtąd zazdrosnych hejterów. 

♥ brak kopiarstwa ♥

Jest wiele blogów na których posty są skopiowane od innych blogerek. Tekst jest praktycznie taki sam i to jest okropne. Ty się namęczysz, a ktoś inny napisze to samo i będzie mówił, że to wszystko napisał sam. Odnosząc się do punktu pierwszego, gorzej mają w tym momencie mało popularne blogerki. Masz 50 obserwatorów, piszesz posta, popularna blogerka zżyna to od Ciebie i jest chwalona za oryginalność. Nie jest to fajne uczucie..

♥ życzliwość ♥

Moim zdaniem wszystkie blogerki to jedna wielka rodzina i powinnyśmy być wobec siebie miłe i życzliwe. Wiem, że to brzmi jakbym uważała że tylko dla blogerów trzeba być miłym hahah, nie! Powinniśmy być uprzejmi dla każdego, ale w tym poście piszę akurat o blogosferze dlatego o blogerkach tylko napisałam :)

♥ pomoc ♥

Nie każda blogerka lubi bezinteresownie pomagać. Niekiedy niektóre z nich chcą za to zareklamowania czy innych tego typu rzeczy, a przecież nie na tym to wszystko polega. 

♥ prawdziwość ♥

Są blogerki które na blogu jak i w życiu realnym są zupełnie inne. A przecież najważniejsze jest to, by być sobą. Zdecydowanie wolę gdy ktoś nienawidzi prawdziwej mnie niż uwielbia osobę którą nie jestem. Najlepiej jest być sobą, to jest klucz do sukcesu, szczęścia i uczucia spełnienia. Nienawidzę sztucznych blogerek. Takich które zachowują się na blogu tak, jakby oczekiwali tego inni. Tą sztucznością śmierdzi na kilometr!

♥ brak spamu ♥

Niby powinno mnie to nie interesować, ale irytują mnie komentarze typu "fajny blog! obserwujemy? *link*. Serio. To jest takie irytujące. I jeszcze gdy widzisz ten komentarz na innych blogach. Ta osoba pewnie chodzi od bloga do bloga z kopiuj wklej i nawet nie czyta posta. Eh... tak, gdybym mogła, na pewno bym się tego pozbyła.

Na koniec mam dla Was jeszcze filmik z ulubieńcami lutego :) (włączcie HD!)

Chciałabym Wam jeszcze napisać, że wróciłam do twittera więc jakby ktoś chciał mi dać follow, to nie obraziłabym się, haha :) twitter tutaj

A co Wy zmienilibyście w blogosferze?

Macie jakieś pomysły na kolejne posty z serii "co zmieniłabym w"?

Jak podoba się Wam filmik?

A jacy są Wasi ulubieńcy na miesiąc luty?