halloween

heiehi kochani! ♥

Już się ściemnia, czyli już niedługo będzie można spodziewać się pukających do drzwi dzieciaków w przebraniach! Czy ja idę? Nie, w tym roku nie. I to nie dlatego, że uważam, że to dla mnie za dziecinne, czy coś w tym stylu, ale po prostu jakoś szybko mi ten miesiąc minął i ogólnie dopiero pół godziny temu zorientowałam się, że dzisiaj halloween! No to nie ma sensu iść. Nie mam nic zorganizowanego. Przebrania, towarzystwa, nic. Co roku organizowałam wszystko dużo wcześniej. 

No, ale nie ważne. Za jakieś pół godziny przychodzi do mnie Madzia, to sobie posiedzimy i będziemy miały bekę z tych wszystkich ludzi w przebraniach, chodzących po cukierki. Ciekawy czy ktoś zapuka do moich drzwi. Z jednej strony bym chciała, ale z drugiej to słodyczy nie mam hahahha XD ops, najwyżej będę miała jajka na drzwiach hahahha. Jestem ciekawa, czy w tym roku dużo osób będzie chodziło. Rok temu, jak byłam, to nie spotkałam prawie nikogo. Za to dwa lata temu wszędzie biegało pełno dzieci w przebraniach. 

Wiele z Was pewnie potępia to święto i zwyczaj obchodzenia go. Tak, jestem chrześcijanką, chociaż nie do końca zgadzam się z tym co mówi kościół, nie do końca uznaję wszystko to co on mówi, więc w sumie... to nie wiem czy chrześcijanką się mogę nazwać, ale to nie o tym. Nawet gdyby, to takie obchodzenie halloween, nie jest według mnie żadnym grzechem. Jeżeli tylko przebierasz się w zabawne kostiumy, chodzisz po domach i zbierasz cukierki, to co w tym złego? Gdzie kościół widzi w tym grzech, powiązanie z szatanem? To przecież tylko zabawa, nie wyolbrzymiajmy wszystkiego.

A Wy obchodzicie halloween? Wybieracie się dzisiaj na jakąś imprezę? Lub może po prostu idziecie się pośmiać zbierając cukierki? Za co się przebieracie? 

Udanego Halloween kochani! ♥ Bawcie się dobrze!