Budzi mnie głośne ćwierkanie ptaków zachęcające do życia. Pełna energii otwieram oczy i chętnie wstaję z łóżka ciągnięta smakowitym zapachem unoszącym się w całym domu. Przechodzę przez przedpokój i udaję się do kuchni w której zastaję rodziców i brata. Tata smaży naleśniki, mama robi herbatę, a brat rozkłada na stole sztućce i talerze. Witam się z każdym i siadam do stołu. Po chwili na moim talerzu ląduje naleśnik który ze smakiem zjadam. Rodzice z uśmiechem oznajmiają, że mam się ubrać i ogarnąć, bo mają dla mnie niespodziankę. Spoglądam na brata z pytającym spojrzeniem, jednak on daje mi do zrozumienia, że nic nie powie zamykając usta niewidzialnym kluczem i wyrzucając go za siebie. Tak więc zrobiłam to o co mnie poproszono i poszłam do pokoju, żeby zrobić makijaż, uczesać włosy i się ubrać.
Wyjrzałam przez okno i zobaczyłam bezchmurne niebo, złote słońce i bawiące się na podwórku dzieci. Typowy wakacyjny dzień.
Uczesałam się szybko, wymalowałam i ubrałam w jedną ze swoich letnich sukienek- idealnych na tę pogodę. Wyszłam z pokoju i oznajmiłam, że jestem gotowa. Rodzice wraz z bratem już szykowali się do wyjścia, więc zrobiłam to samo. Ubrałam buty i wraz z nimi wyszłam z domu.
Dojechaliśmy do jakiegoś lasu, wyszliśmy z auta, słońce grzało niemiłosiernie, mimo wszystko humor miałam świetny. Spojrzałam pytająco na moją mamę, a ona tylko wskazała dróżkę którą przodem szedł tata z bratem i nakazała iść za nimi, więc ruszyłam wdychając świeże powietrze. Po kilku minutach spaceru drzewa zaczęły pojawiać się coraz rzadziej, aż w końcu doszliśmy na ogromną, osłonecznioną polanę. Ku mojemu zdziwieniu siedzieli tam wszyscy moi przyjaciele, nawet ci z zupełnie innych części kraju. Wszędzie unosił się zapach lasu i pieczonych kiełbasek, jak po chwili zauważyłam, obok stał grill a na nim smażyły się różne pyszności.
Usiadłam w gronie przyjaciół z ogromnym uśmiechem na ustach. Każdy z nich miał świetny humor z niewiadomych powodów. Może to przez pogodę? Spędziliśmy razem cały dzień, rozmawiając, śmiejąc się, leżąc i jedząc. Gdy już myślałam, że spotkanie obiegło końca, wszyscy przyjaciele stanęli obok mnie i powiedzieli mi coś, w co nie mogłam uwierzyć. Za kilka dni mieliśmy razem wypłynąć na rejs dookoła świata. WSZYSCY RAZEM. Zaczęłam się niekontrolowanie śmiać, a tata oznajmił, że podczas tego rejsu, będzie więcej takich dni jak ten.
Gdy już wróciłam do domu i trochę ochłonęłam położyłam się na łóżku i przymknęłam oczy. Kto by się spodziewał, że takie coś może się wydarzyć? To był zdecydowanie dzień moich marzeń.
Dojechaliśmy do jakiegoś lasu, wyszliśmy z auta, słońce grzało niemiłosiernie, mimo wszystko humor miałam świetny. Spojrzałam pytająco na moją mamę, a ona tylko wskazała dróżkę którą przodem szedł tata z bratem i nakazała iść za nimi, więc ruszyłam wdychając świeże powietrze. Po kilku minutach spaceru drzewa zaczęły pojawiać się coraz rzadziej, aż w końcu doszliśmy na ogromną, osłonecznioną polanę. Ku mojemu zdziwieniu siedzieli tam wszyscy moi przyjaciele, nawet ci z zupełnie innych części kraju. Wszędzie unosił się zapach lasu i pieczonych kiełbasek, jak po chwili zauważyłam, obok stał grill a na nim smażyły się różne pyszności.
Usiadłam w gronie przyjaciół z ogromnym uśmiechem na ustach. Każdy z nich miał świetny humor z niewiadomych powodów. Może to przez pogodę? Spędziliśmy razem cały dzień, rozmawiając, śmiejąc się, leżąc i jedząc. Gdy już myślałam, że spotkanie obiegło końca, wszyscy przyjaciele stanęli obok mnie i powiedzieli mi coś, w co nie mogłam uwierzyć. Za kilka dni mieliśmy razem wypłynąć na rejs dookoła świata. WSZYSCY RAZEM. Zaczęłam się niekontrolowanie śmiać, a tata oznajmił, że podczas tego rejsu, będzie więcej takich dni jak ten.
Gdy już wróciłam do domu i trochę ochłonęłam położyłam się na łóżku i przymknęłam oczy. Kto by się spodziewał, że takie coś może się wydarzyć? To był zdecydowanie dzień moich marzeń.
____________________________________________________________________________
Dostałam w komentarzu pomysł, aby napisać posta o dniu swoich marzeń. W sumie uznałam, że może to być coś ciekawego i oryginalnego także zabrałam się za to i oto co powstało. Hhahahahah, w sumie jak to teraz czytam to wydaje mi się, że to co napisałam jest troszkę dziwne, ale cóż, taki dzień na pewno byłby dniem który wspominałabym wspaniale!
Opiszcie jak wyglądałby Wasz dzień marzeń w komentarzu!
dzien moich marzen to na pewno bylby wyjazd do usa ! :) lub noc pod namiotami ze wszystkimi znajomymi
OdpowiedzUsuńkarolablogg.blogspot.com
ale świetna niespodzianka :D
OdpowiedzUsuńja wstałam rano i z bardzo dobrym humorem poszłam do kuchni zrobić sobie naleśniki , teraz jadę z przyjaciółką na wycieczkę rowerową :))
http://przed-obieektywem.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMój dzień marzeń był, wtedy kiedy nie mogłam pozbierać się z płaczu, że właśnie stoję pod wieżą eiffla. Cudowne uczucie, kiedy marzenia się spełniają. :)
OdpowiedzUsuńmalinowe-ciasto.blogspot.com
Pięknie to napisałaś :)
OdpowiedzUsuńWidziałam cie jak jechalam autem dzisiaj jak szlas z Gosia (chyba) przez ul gdanską w redzie :)
strasznie ciekawie się czyta twoje posty :), świetnie napisane , przez moment uwierzyłam w to ;D
OdpowiedzUsuńdifferentdiamond.blogspot.com
Jezuu ale cudownie opisane :o Oryginalny post, swietny! Zdjęcia też cudowne! Ja tak w sumie nie wiem jaki by był mój wymarzony dzień.. Ale chciałabym w tym dniu zobaczyć swoją idolkę i internetowe przyjaciółki.. :')
OdpowiedzUsuńnikaandlena.blogspot.com
świetnie piszesz te notki!
OdpowiedzUsuńzgadzam się,że byłby to bardzo fajny dzień :D
misiamisiaa.blogspot.com
Taki dzień jest na prawdę świetny. Mój dzień wyglądałby inaczej, ale nie zdradzę, to może się spełni ♥ Czasami warto pomarzyć c:
OdpowiedzUsuńhttp://milenaabloog.blogspot.com
Ja ostatnio miałam swój dzień marzeń przyszła pierwsza paczka ze współpracy!
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Zapraszam!
na początku przeczytałam wszystko i sobie myśle wooow zazdroszcze! ;) Szkoda ze to tylko wymyslony dzien, ale napewno takiego Ci zycze!:)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Przez chwilę myślałam, że to prawda haha ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie;
burgundychocolate.blogspot.com
Na początku myślałam, że piszesz na serio, haha.
OdpowiedzUsuńnataliaa-blog.blogspot.com
Ja tu sobie spokojnie czytam twój post i myślę że to prawda. A tu przy koncu mnie zaskoczylaś! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny dzień!
dziamonablog.blogspot.com
Też myślałam że to prawda, haha :P
OdpowiedzUsuńFajna ta bluzka w banany.
http://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Jeju, już myślałam, ze serio przytrafiło ci się takie ogromne szczęście! Ale szczerze powiem, bardzo ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńhttp://aniaas-blog.blogspot.com/
wstałabym rano, obudzona krzykiem mamy, żebym się szybko przygotowała, bo zaraz mamy gości po czym do mojego domu, zawitaliby wszyscy moi idole.. Zaczęłaby się świetna zabawa i karaoke, podczas którego moi idole oznajmili by że wszyscy razem powinniśmy nagrać piosenkę i od tamtego dnia spędzalibyśmy ze sobą czas niemalże codziennie :)
OdpowiedzUsuńhaha :D
Zapraszam : http://tacokochazmiany.blogspot.com/
Hahaahaha mamo, po przeczytaniu piperwszej części sobie tak pomyślałam, ze "wow! ale zazdroszczę, tez chce rejs dookoła świata *.*" a tu BUM! jednak to nieprawda XD hahahahaha
OdpowiedzUsuńświetne zdjecia ,3
justsayhei.blogspot.com
Super post. Kiedy na początku go czytałam myślałam, że to naprawdę;D
OdpowiedzUsuńhttp://lunettesrosesn.blogspot.com/
Świetny post! Myślałam że to się dzieje naprawdę, ale tak się dziwiłam bo napisałaś że ubrałaś sukienkę a na zdjęciach masz szorty i bluzkę :D
OdpowiedzUsuńharry-czary-mary.blogspot.com
Wow, ale boski post! Jak by było super gdyby Ci się to spełniło! :D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia ^^
Też może zrobię u siebie taki post, bo ktoś mi kiedyś w komentarzu również jak Tobie podrzucił taki pomysł ^^
mybeautifuleveryday.blogspot.com
ojejku myślałam że naprawdę miałaś taki dzień, ale powiem ci masz świetną wyobraźnię :) Też chciałabym okrążyć świat w cudownym gronie :)
OdpowiedzUsuńkinga-kigusia.blogspot.com
Świetne marzenie! zapraszam - podollblog.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJak czytałam ten post byłam pewna, że miałaś taki świetny sen :)
OdpowiedzUsuńhttp://perypetieoliwii.blogspot.com/
NIeee, nie dziwne! No coś Ty! Wspaniałe marzenia. Fajnie by było jakby się spełniły :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Myślałam, że na prawdę wyjeżdżasz na ten rejs! :P
OdpowiedzUsuńhttp://jagodzianka2002.blogspot.com/
Ślicznie napisałaś o swoim dniu. Myślałam że to prawda. Moim wymarzonym dniem byłby wyjazd do Stanów.
OdpowiedzUsuńMój blog
Cudowne marzenie. :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie napiszę takiego samego posta na swoim blogu :) Mogę?
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-zuuzu.blogspot.com/
Łohoho, za dużo pisania, ale taki dzień jak Ty miałaś byłby na pewno dla wielu wspaniałym dniem :). Szkoda tylko dla mnie, że mam chorobę lokomocyjną:/.
OdpowiedzUsuńania-ania3.blogspot.com
również chciałabym przeżyć taki dzień. :)
OdpowiedzUsuńwill-remember-forever.blogspot.com
napewno przeżycie takiego dnia zapadło by głęboko w pamięci każdego z nas oby się kiedyś taki spełnił :)
OdpowiedzUsuń*obserwuję
zdystansemdozycia.blogspot.com
Myślałam, że to wszystko to prawda xD
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na post :D
http://polly-pollyy.blogspot.com/
Jest dużo rzeczy które chciałabym zrobić w takim dniu np.: chciałabym poznać jakiegoś fajnego chłopaka ;)
OdpowiedzUsuńblogmalolaty.blogspot.com
Świetnie opisałaś dzień swoich marzeń, mój wyglądałby podobnie.
OdpowiedzUsuńNie mam wymyślonego dnia marzeń. Ale mam swoją "przygodę marzeń". Krótko mówiąc: biorę plecak, przyjaciółkę i chłopaka, jedziemy stopem w Bieszczady i pod namiotem spędzamy najlepsze dwa tygodnie życia ♥
OdpowiedzUsuńniebieskie-mysli.blogspot.com
Wow sama chciałabym przeżyć taki dzień jeszcze tylko bym dodała, żeby wszyscy moi znajomi i przyjaciele byli zgodni i żebyśmy byli jedną zgraną paczką.
OdpowiedzUsuńmy-world-lol.blogspot.com
Jednym z takich wymarzonych dni był mój ślub, więc nie muszę sobie go wyobrażać tylko mogę wspominać :)
OdpowiedzUsuńPoplyniemy razem w ten rejsc, obiecuje hahahahaha
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia ci wyszły!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ♡nakioo.blog -klik♡
Świetnie to napisałaś, oryginalny pomysł na post :). Ja mam takie jedno marzenie, ale chyba go nie zdradzę, heehe :D. Na początku myślałam, że to co napisałaś, naprawdę się wydarzyło!
OdpowiedzUsuńMój blog-kliiiiik!
haha o ty :p tak sie wciągnęłam że myślałam że ty to na serio :D
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym popłynąć w rejs dookoła świata :-)
OdpowiedzUsuńhttp://weraweronika.blogspot.com
Jak zawsze post dopracowany w 100%! super :D
OdpowiedzUsuńMam prośbę, poklikasz w linki w tym poście? ->♔ Mój post - klik ♔
(wzamian Cie polece w następnym poscie i się zrewanżuję)
Też lubię naleśniki.
OdpowiedzUsuńhttp://alia-natalia.blogspot.com/
świetny post !! :)
OdpowiedzUsuńhttp://anicix.blogspot.com
Świetnie to napisałaś,też marzę o takim dniu wstać z uśmiechem na twarzy i wybrać się na taką wycieczkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam~http://klauuuudiaa.blogspot.com/
Tak czytam i czytam i myślałam, że taki dzień wydarzył się naprawdę ;) A na końcu ten dopisek, hah ;)
OdpowiedzUsuńAle pomysłowo i ciekawie :)
duchaa99.blogspot.com