Posta miałam dodać oczywiście wczoraj, ale moja mama robiła "generalne, przedświąteczne porządki" i nie chciała dopuścić mnie do kuchni, co było mi zdecydowanie do tej notki potrzebne. Nie chciałam w ostatnim poście z tej serii zostawiać Was tylko z recenzją dwóch ostatnich wosków, dlatego postanowiłam przenieś piątek na sobotę.
Na początek, gdyby ktoś nie widział poprzednich trzech notek z tej serii, to zapraszam poniżej:)
Tutaj troszkę wprowadzenia- na czym polegać będzie seria, skąd wziął się na nią pomysł i od kogo w ogóle mam te wszystkie woski.
Tutaj dałam Wam kilka sposobów na jesienną chandrę. Myślę, że w zimę też można je zastosować:)
No a tutaj miałam dla Was troszkę must haves na jesień i zimę.
Pierwszy wosk, jaki dzisiaj Wam zrecenzuję to GINGER SNOWANGEL. Kojarzy mi się głównie z robieniem świątecznych pierniczków przez obrazek widniejący u góry. Wiem, że to będzie dla Was dziwne, ale pierwszy raz pierniczki robiłam w tym roku i to nawet nie z moją rodziną, a z rodziną Radka i z nim. Mimo, że pierwsza partia "lekko" się nam "przypiekła" to następne wyszły już idealnie, a ich dekorowanie było super przyjemnością (jak i również ich zjedzenie, heh).
Wosk nie posiada typowego zapachu pierniczków, mimo wszystko jest naprawdę śliczny. Imbir, cynamon, goździki, gałka musztardowa i brązowy cukier prześlicznie się ze sobą komponują.
Z recenzją tego wosku, czyli PEPPERMINT COCOA, wstrzymałam się do samego końca serii, ponieważ jest on zdecydowanie i bez podważalnie moim faworytem. Kocham połączenie mięty z czekoladą, a lody o takim połączeniu są moimi ulubionymi, więc ten wosk po prostu trafił w sam środek mojego serca. Dodatkowo zapach jest bardzo realistyczny, co sprawia, że mam ochotę go zjeść.
No i właśnie z tego względu, że sprawia, że ma się ochotę połknąć wosk w całości, zdecydowałam się przyjść do Was z przepisem na, robione przez moją rodzinę na święta, czekoladowo-miętowe ciasteczka. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu i pokochacie je tak jak ja. :)
POTRZEBUJECIE
100g miękkiego masła
150g brązowego cukru
1 łyżeczkę ekstraktu waniliowego
1 jajko
150g mąki
35g kakao w proszku
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
200g gorzkiej czekolady w płatkach lub wiórkach (ja sama pokruszyłam czekoladę)
NA POLEWĘ
75g cukru pudru
1 łyżkę kakao
2 łyzki wrzątku
1/4 łyżki ekstraktu miętowego
1. Pierwszym co musicie zrobić, jest rozgrzanie piekarnika do 180 stopni.2. Następnie należy utrzeć masło z cukrem i state mieszając, dodać ekstrakt waniliowy i jajko.
3. Wymieszajcie w misce mąkę, kakao i proszek do pieczenia, a następnie stopniowo dodawajcie do maślanej mieszaniny. Na koniec dodajcie kawałki gorzkiej czekolady.
4. Uformujcie ciasteczka i połóżcie je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
5. Wstawcie ciastka na 12 minut do piekarnika
6. Podczas pieczenia się ciastek zmieszajcie w rondelku składniki na polewę, aż się połączą.
7. Wyjmij ciastka z piekarnika i zostawcie do przestygnięcia. Następnie za pomocą łyżki ozdóbcie je polewą.
SMACZNEGO!
I nie zapominajcie, że jeśli jesteście zainteresowani kupnem świeczek, wosków, kominków ze strony goodies.pl (czyli produkty Kringle Candle i Yankee Candle), to sklep specjalnie dla Was przygotował zniżkę w wysokości 10% na nieprzecenione produkty. Obowiązuje ona do 31.12.2015r. i można ją wykorzystać kilka razy.Aby skorzystać z rabatu należy w koszyku po dodaniu produktów wpisać kod rabatowy: JULY
Poza tym, widzieliście już nowy filmik na moim kanale? :)
Która notka z serii pachnących piątków spodobała Wam się najbardziej?
O nieeeee..... Uwielbiam mietowe czekoaldki :D
OdpowiedzUsuńJeżeli chcesz się pozytywnie zaskoczyć, to wpadnij na mojego bloga!
Moj instagram, dzięki za ponad 18k obserwacji
Cudownie wyglądają te ciasteczka! Koniecznie muszę wypróbować. :D
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Mniam! Te ciasteczka wyglądają cudownie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena :*
♪ aarlenaa.blogspot.com ♪
Ciasteczka wyglądają przepysznie
OdpowiedzUsuńWESOŁYCH ŚWIĄT :)
SZALONE-TRYBUTKI
Brakuje mi tylko ekstraktów, żeby zrobić te ciasteczka. Hmm, może się zaopatrzę i zrobię. ;)
OdpowiedzUsuń_________
my-life-my-troubles.blogspot.com
Jadłabym <3
OdpowiedzUsuńJak pięknie wyglądają <3
OdpowiedzUsuńdusiiiiak.blogspot.com
Ciasteczka wyglądają cudownie, mam ochotę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńhttp://londonkidx.blogspot.com/
Jestem przekonana, że mi nie wyjdą takie kształtne haha Mimo to, chyba spróbuję, bo uwielbiam takie przysmaki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♥
moja Personalna Galaktyka Absurdu
Heju na pewno je zrobię, wyglądają tak pysznie!! :)
OdpowiedzUsuń☕ all-pastel-world.blogspot.com ☕ ❄KLIK❄
muszą być przepyszne! :)
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
Świeczki na pewno prześlicznie pachną ;) a ciasteczka będę musiała zrobić, bo wyglądają smakowicie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.straaawberry-cake.blogspot.com
Pychotka, wyglądają mega smacznie! Uwielbiam połączenie czekolady i mięty <3
OdpowiedzUsuńsmallerdream.blogspot.com
Kocham połączenie czekolady i mięty, najlepsze co może być!
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam kiedyś z tego przepisu!
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Mmmmmm pysznie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńhttp://zyjewmoimwlasnymswiecie.blogspot.com/
Nie przepadam za miętom w ciastkach czy czekoladkach, ale te wyglądają naprawdę zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńGdyby nie były miętowe, to na pewno bym spróbowała, super filmik :)
OdpowiedzUsuńvia-martyna.blogspot.com
Wygladaja bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
O mniam, ale mi zrobiłaś smaka na ciastka! Wyglądają obłędnie *.*
OdpowiedzUsuńBiorę się za oglądanie filmiku! :3
justsayhei.blogspot.com
Jejku kocham połączenie mięty i czekolady <3
OdpowiedzUsuńhttp://meduzkaa.blogspot.com/
Ale pysznie wyglądają te ciastka! ♥
OdpowiedzUsuńania-ania3.blogspot.com
Ciastka wyglądają cudownie! Aż mam ochotę je zjeść!
OdpowiedzUsuńZapraszam na NOWEGO POSTA : CHRISTMAS TREE, w którym trochę o świętach, o choince i o tym, czy mogłoby jej nie być w moim domu!
>> http://tacokochazmiany.blogspot.com/2015/12/christmas-tree.html <<
Na pewno skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam do mnie ;)